Henci Goer i Amy Romano opublikowały niedawno ich długo wyczekiwaną książkę Optimal Care in Childbirth: The Case for a Physiologic Approach. Ich badania, oparte na najlepszych dostępnych dowodach, przedstawiają argumenty za porodem drogami natury po cięciu cesarskim.
Największą wartością ich książki jest to, iż autorki wybrały wysokiej jakości opracowania porównujące ryzyko związane z powtórnym cięciem cesarskim z wyboru (nie uzasadnionym żadną inną medyczną koniecznością niż stan po cięciu) a porodem drogami natury po cc (VBAC).
Kto jest odpowiednim kandydatem do porodu drogami natury po uprzednim cięciu cesarskim?
Ponad 95% kobiet , które w przeszłości miały cięcie cesarskie, może urodzić drogami natury bez jakichkolwiek problemów z blizną na macicy. Ta grupa obejmuje:
- Kobiety po więcej niż jednym cięciu cesarskim;
- Kobiety z jednowarstwowym szwem ciągłym na macicy;
- Kobiety z blizną poprzeczną w dole brzucha;
- Kobiety, których poprzednia ciąża została rozwiązana cięciem przed terminem;
- Kobiety, u których jest krótka przerwa między porodem operacyjnym a kolejnym porodem (< 18 miesięcy od poprzedniego porodu cc);
- Kobiety zostające matkami w późniejszym wieku;
- Kobiety , u których przewiduje się dzieci o cechach makrosomicznych (< 4000 g);
- Kobiety, których ciąża jest „po terminie”.
Jaka jest szansa, że kobieta, która chce rodzić po cesarce, osiągnie swój cel?
Przeciętnie porody VBAC kończą się sukcesem w 74% [ realia USA], ale duże znaczenie ma opieka, jaką otrzymuje kobieta podczas porodu. W systemie standardowej opieki szpitalnej odsetek porodów VBAC zakończonych sukcesem u kobiet, które nie rodziły wcześniej drogami natury, wynosi od 61% do 72%. Jeśli zaś kobieta otoczona jest opieką wspierającą fizjologiczny proces porodu, 81% kobiet podejmujących „próbę porodu”, rodzi drogami natury.
Większość kobiet po uprzednio przebytym cięciu cesarskim może urodzić drogami natury, łącznie z kobietami, które:
- miały więcej niż jedną cesarkę;
- miały wcześniejszą cesarkę z któregoś z poniższych powodów:
– dystocja (brak postępu porodu)
– makrosomia (dziecko ważące ponad 4000g)
– macierzyństwo w późniejszym wieku
– wysoki indeks BMI
– ciąża przeterminowana.
Jest bardziej prawdopodobne, że kobieta urodzi drogami natury po cc, jeśli:
- rodziła już drogami natury (przed albo po cesarce);
- poród rozpocznie się spontanicznie; jedną z przyczyn dla których kobiety otyłe, noszące duże dzieci i będące po terminie częściej rodzą przez powtórne cięcie cesarskie jest to, iż u nich częściej wywołuje się poród; [ w tym miejscu warto dodać, iż w Polsce raczej nie praktykuje się sztucznego wywoływania porodu (np. przez podanie oksytocyny) u kobiet po cięciu cesarskim]
- otoczona jest opieką wspierającą fizjologiczny przebieg porodu z minimalną ilością interwencji medycznych.
Przy zapewnieniu odpowiedniej opieki, ryzyko pęknięcia blizny na macicy może wynosić zaledwie 0,5% czyli 1 na 200 kobiet podejmujących „próbę porodu”.
Prawdopodobieństwo symptomatycznego rozejścia się blizny podczas porodu jest niezależne od typu opieki zapewnianej kobietom zarówno podczas operacji cesarskiego cięcia jak i podczas porodu po cc. Aby zmniejszyć ryzyko pęknięcia blizny na macicy:
- Lekarze wykonujący cięcie cesarskie powinni stosować dwu- a nie jednowarstwowe szycie macicy;
- Powinno unikać się syntetycznego wywoływania i wspomagania porodu; [wg mojej wiedzy, ten punkt jest dość restrykcyjnie przestrzegany w Polsce]
- Lek Misoprostol nie powinien być stosowany;
- Nie powinno podawać się oksytocyny kobietom, których szyjka macicy nie jest dojrzała;
- Kobiety, który podaje się preparaty przyspieszające dojrzewanie szyjki macicy przed indukcją porodu, powinny mieć przynajmniej 40 godzin, aby proces ten mógł mieć miejsce;
- Poród nie powinien sztucznie wspomagany do czasu, aż główka dziecka wstawi się w miednicę i rozwarcie wynosi przynajmniej 3 cm;
- Powinno minąć co najmniej 12 godzin pomiędzy poszczególnymi dawkami prostaglandyny E2 podawanej w celu przyspieszenia dojrzewania szyjki macicy i wywołania porodu;
- Kobietom po więcej niż jednym cesarskim cięciu nie powinno się w ogóle podawać prostaglandyny E2;
- Należy odczekać co najmniej 40 minut przed zwiększeniem dawki oksytocyny.
Nie ma dowodów, że poniższe praktyki przynoszą jakiekolwiek korzyści, mogą natomiast być szkodliwe.
- Wczesne przyjęcie na oddział porodowy;
- Rutynowe dożylne podawanie płynów;
- Stosowanie wewnątrzmacicznego cewnika mierzącego ciśnienie wewnątrz macicy;
- Zakaz jedzenia i picia na oddziale porodowym;
- Ustalanie limitu czasu, w którym kobieta powinna osiągnąć pełne rozwarcie i urodzić dziecko;
- Manualne badanie w macicy w celu upewnienia się czy blizna po cesarce nie rozeszła się.
Jednakże, elektroniczne monitorowanie płodu za pomocą KTG jest wiarygodnym indykatorem pęknięcia blizny pooperacyjnej na macicy. W ponad 90% przypadków pęknięcie blizny jest wykrywane na podstawie wykraczającego poza normę zapisu KTG (bradykardia).
Jakie są korzyści z naturalnego porodu po cc?
Uniknięcie zagrożeń związanych z kolejnymi porodami operacyjnymi.
Kolejne cięcia cesarskie zwiększają prawdopodobieństwo:
- wystąpienia łożyska przodującego, łożyska wrośniętego i kombinacji obu tych komplikacji;
- obfitego krwawienia;
- histerektomii (usunięcia macicy);
- leczenia matki na oddziale intensywnej terapii;
- problemów matki z oddychaniem;
- tromboembolizmu (zakrzepicy);
- niedrożności jelit;
- urazów chirurgicznych;
- zrostów.
Z kolei, urodzenie dziecka drogami natury po cięciu cesarskim zmniejsza ryzyko pęknięcia macicy podczas kolejnych takich porodów.
Zagrożenia dla dziecka, jakie niosą ze sobą kolejne cięcia cesarskie:
- poród przedwczesny i inne komplikacje;
- trudności z oddychaniem;
- konieczność leczenia na oddziale intensywnej terapii noworodka.
Ryzyko związane z ponownym cięciem cesarskim a ryzyko związane z naturalnym porodem po cc:
Ponowne cięcie cesarskie nieznaczenie zwiększa( o 0,021%) ryzyko śmierci matki.
Ryzyko śmierci dziecka w okresie okołoporodowym (t.j. podczas lub do kilku dni po porodzie) jest o 0,04% większe w przypadku VBAC niż w przypadku planowanej powtórnej cesarki. Jednakże, badania dotyczące śmierci dziecka w okresie noworodkowym (t.j. w ciągu pierwszych czterech tygodni po porodzie) są niespójne. Jedno badanie wykazało 11 zgonów noworodków na 10 000 porodów drogami natury po cc, w porównaniu do 5 zgonów noworodków na 10 000 poród przez planowane powtórne cięcie cesarskie. Jednakże, dwa inne badania wykazały identyczne lub prawie identyczne wskaźniki śmiertelności noworodków (0,07 – 0,08 %) zarówno przypadku planowanego powtórnego cięcia cesarskiego jak i w przypadku porodu drogami natury po cc.
Goer i Romano są optymistami w kwestii naturalnego porodu po cięciu cesarskim. Twierdzą, iż kobiety mają ogromne szanse na VBAC, jeśli otoczy się je odpowiednią opieką.
„… kobieta rodząca w środowisku o niskim poziomie stresu, otoczona przez opiekunów [lekarzy/ położne(przyp. tłum.)], którzy nie są spięci i ufają jej zdolności do urodzenia dziecka, którzy podejmują decyzje wspólnie z nią[a nie za nią (przyp.tłum.)] i którzy pomagają jej poradzić sobie z jej lękami i niepokojami, ma większe szanse na dobrze postępujący poród zakończony wydaniem na świat dziecka drogami natury niż kobieta, która czuje konieczność przybierania postawy obronnej i która jest niepewna i przestraszona.”
Autorki cytowanej książki uważają również, że poród po cięciu cesarskim nie powinien być zarezerwowany wyłącznie dla „optymalnych przypadków” [tylko jedno wcześniejsze cięcie, odpowiednia przerwa miedzy porodami, dziecko o wadze nie większej niż 4000g, itd.].
„… połowa kobiet, u których występują czynniki niesprzyjające porodowi po cesarce, i tak rodzi drogami natury. Uważamy, że próby przewidzenia porodów drogami natury po cięciu cesarskim skazane są na niepowodzenie, ponieważ zakładają, że problem leży po stronie kobiet, a nie po stronie ich opiekunów [lekarzy/położnych]. Jednak bez względu na warunki (ze strony kobiety i płodu), większość kobiet urodzi drogą pochwową, jeśli ich opiekunowie będą wierzyć w ich możliwości i odpowiednio je traktować. Uważamy, że powinno się zaprzestać ograniczania porodów po cięciu cesarskim do wyłącznie optymalnych przypadków, na rzecz przekazywania kobietom precyzyjnych informacji na temat prawdopodobieństwa porodu drogami natury w każdym indywidualnym przypadku. Kobiety, które chcą urodzić drogami natury po cięciu, powinny być do tego zachęcane, z rzadkimi wyjątkami, do których zaliczają się kobiety, które doświadczyły problemów z blizną na macicy podczas poprzedniego porodu.”
Informacje zawarte w powyższym artykule są kompilacją treści pochodzących ze strony http://www.vbac.com/2012/12/the-latest-best-evidence-on-the-safety-of-vbac/ oraz rozdziału 6 książki Optimal Care in Childbirth: The Case for a Physiologic Approach.